Witam ponownie w moich skromnych blogowych progach. Dziś kompletne szaleństwo . Mała Cherr w plenerku. Nie mam Karo,Lili ani Ani wszystkie są na wyjazdach. Karo i Lili leniuchują u Anetki , a Aneczka pojechała do Katowic odwiedzić pewną młodziutką fankę Sarę. Właścicielkę uroczej Emmy kiedyś Wam ją przedstawiałam. Oczywiście pozdrawiam serdecznie Sarę. Zostałam więc z Cherr i dziewczynkami Anetki. Milka była już gwiazdą poprzedniego postu, a Cherr ubrana od tygodni w strój jaki jej przyszykowałam i czekała na zdjęcia i się doczekała. Troszkę ciężko było wybrać fotki. Są i mamy i moje. Mamy to wiadomo które stwierdziła, że ma większą lakę do zdjęć wrrrrr.
To może najpierw mamy zdjęcia . Przygotowywania do sesji . Jej zaplecze nie wiem jak to nazwać . Ukryty aparat :)))) mojej mamy.
I wyniki tej gimnastyki . Oto mała Cherr . Kochany rudzielec.
|
Tu widać jej makijaż dużo dokładniej niż wcześniej naprawdę jestem z niego dumna. |
|
Mała ma na sobie sukieneczkę z dwuwarstwowym dołem . Przewiązaną paseczkiem z czerwonej wstążeczki ozdobionym koralikiem. Rajstopki z tego samego materiału co góra sukienki oraz płaszczyk . Niebieski w białe kropeczki z imitacja zapięcia na czerwone guziczki pasujące do kwiatuszków na sukience. Z aplikacją żyrafki oraz kapturkiem :) Całość uzupełniają buciki od mimiwoo. |
|
A to już taty sprawka . Posadził sobie ją na kolanie i sam ja ułożył. I jak tu zdjęcia nie zrobić. :))))) |
|
A to nakaz mojej mamy :))) posta nie pozwoliła mi wystawić bez tego zdjęcia na końcu. Pozdrawiam Was serdecznie razem z mamą.
|
widzę, że cała rodzinka zaangażowana w lalkowy temat :) fajnie :) zdjęcia wyszły przecudne, słoneczko i zielen wokół tylko podkreśliły urok tego skrzata :) ubranko rewelacyjne, piękne zestawienie błękitu i czerwieni :)sama nie wiem czy bluza fajniejsza, czy sukienusia...no i dopracowane w kazdym calu, jak zawsze :) Cherr wyglada jak taki zadziorny przedszkolaczek :) ah jak fajnie będzie ja u siebie goscić :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :)
Bardzo ją lubię w rudym wydaniu. Chociaż w króciutkich włoskach też ładnie wygląda i na młodszą. Tak mama i tato zawsze mi pomagali i z chęcią bawią się ze mną. Brat i siostra miedzy czasie na placu zabaw buszują :PPPP. Oj tak przyjedzie przyjedzie.
UsuńŚliczne zdjęcia :) wszystkie :)) widzę, że nie tylko u mnie cała rodzina bierze udział w sesjach :) dzisiaj pomagała mi TEŚCIOWA ;) Strój maleństwa fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
haha...już widzę swoją teściową i jej komentarze :) zazdroszczę i pozdrawiam :)
UsuńNo ja się na temat teściowej nie wypowiadam bo jej nie mam :o . A ubranko hymm chyba jest moją najlepszą modeleczką nie wiem czemu jest malutka a najfajniej mi się na nią szyje.
UsuńPiękne zdjęcia i mamy i Twoje :) Maleństwo cudnie wystrojone, wszystko pięknie uszyte i dopracowane w szczegółach jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńA najfajniejsze, że cała rodzinka uczestniczy w sesji zdjęciowej :)
Będąc na miejscu mamy też bym nalegała na zamieszczenie ostatniego zdjęcia :)))
Pozdrowienia dla całej rodzinki :)))
Dziękuje ja jak zawsze lubię jak moje lale wyglądają ładnie i czysto :))). Nie dopracowane ciuszki nie przechodzą przez kontrolę taty :)))))))
UsuńPIĘKNIE !!!!
OdpowiedzUsuńRany jaka ona słodka. Cudna buźka, piękny wiguś no i to ubranko, Gabi rewelacja :D A zdjęcia mamy fantastyczne. Dziękujemy mamie za dokumentację sesji :) Pozdrowienia dla rodzinki :)
OdpowiedzUsuńOj tak słodziak z niej. Nie umiem jej jeszcze ustawiać.To ciałko wymaga troszkę innego podejścia , ale urokiem zakrywa brak zdolności :)) w ustawianiu.
UsuńOch, jaka ona jest urocza, taka kruszynka *.*
OdpowiedzUsuńDziękuję za pozdrowienia od twojej mamy, pozdrów ją ode mnie ;-)
Kruszynka mamy więc miała sporo do decydowania przy poście :))))
UsuńPodziwiam kolejny raz jak ślicznie i z wyczuciem szyjesz dla swojej lalki. Urocze majówkowe zdjecia i ten wianeczek :)))
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo za Pani wsparcie,a Tym bardziej witam na blogu .Wianeczek mama robiła , a siostra zbierała stokrotki :))
UsuńŁadne zdjęcia, ale Cherr strasznie malutka! 0.0 A makijaż mi się bardzo podoba, pasuje do oczek ^^
OdpowiedzUsuńTak jest maleńka to lala wielkości Pukifee i Latii mają drobne różnice w kształtach ciałka.
UsuńPiękna sesja, bardzo pozytywna :)
OdpowiedzUsuńCherr wygląda cudownie, jej makijaż jest obłędny :D Bardzo bardzo mi się podoba :}
Z makijażu jestem bardzo zadowolona . W końcu to mała żywiczka i każdy taki przejęty do malowania takich laluń więc też się obawiałam. Lecz nie potrzebnie bo je maluje się chyba najlepiej ze wszystkich rodzai.
UsuńRacja, makijaż jest obłędny, idealnie współgra z całością, po prostu małe słodziątko :>
OdpowiedzUsuńFajnie, że prócz lalek pokazujesz również siebie, to rzadkie, ale i jednocześnie bardzo miłe wśród lalkowiczów... podobno upodabniamy naszych podopiecznych do siebie :)
Dziękuje bardzo i witam w moich skromnych progach bloga. Makijaż od początku był dobierany do rudych włosków. Musiał być mały rudzielec.Ja bardzo mało siebie pokazuje . Ostatnio mama własnie wpadła na taki pomysł bym się pokazała :))))) w trakcie przygotowywania posta.
UsuńJakie to maleństwo jest słodziutkie *.*
OdpowiedzUsuńcud, miód i orzeszki! Obie z mamą spisałyście się ma medal.
No i jeszzw te malutkie ciuszki c:
Ciszki to moja pasja i wymagają wiele pracy , ale później radość posta jest o wiele większa.
UsuńMaluszek jest świetny, a na niektórych zdjęciach wydaje mi się że macie zbliżone kolorki włosów. ;D Nadal podziwiam osoby które szyją takie malutkie cuda. :) Fajnie jak cała rodzinka wspiera i jest w tych tematach lalkowych. Moi rodzice też mi pomagają z tym że mój tata nie lubi jak zamawiam coś przez internet bo później się denerwuje jak paczka nie przychodzi i musi interweniować. :D Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńOj bardzo bym chciała mieć takie włosy mam świra na punkcie rudego. Jednak wracam do ciemnego brązu i staram się już nie kusić na rude.
Usuńchyba już każdy na świecie lubi rudy kolor włosków ;)ja również jestem jego częścią:) jak tu nie lubić rudzielców?
UsuńJejciu,nie wiedziałam że Cherr jest taka malutka:) Myślałam że jest grubsza i wyższa:) ogólnie większa:)cherr piękna, a najbardziej podobało mi się ostatnie zdięcie z tobą :D
OdpowiedzUsuńTak to jest drobinka . W sumie teraz widzę ,że nie miałyście jeszcze porównania do innych lal by stwierdzić jaka ona duża. A jest ogromna ;) , ale urokiem jak dla mnie.
Usuńno pewnie, ale ty jesteś ładniejsza:DDD
UsuńPrześlicznie w tym stokrotkowym wianuszku!!!!
OdpowiedzUsuńKochana, ty równiez jesteś piekna!!!!!
Słonecznej majóweczki życzę!:-)
Oj dziękuje ślicznie . Jest mi bardzo miło. Pozdrawiam
UsuńOj, ty wiesz, co ja o tym twierdze :] Cherry to przeuroczy maluch, a ten plaszczyk mnie rozczula;) jest mega slodziutki :) i mini guziczkiii :} super!
OdpowiedzUsuńSukienka z dwoch warstw to byl strzal w dziesiatke :) biala warstwa swietnie sie komponuje ze stokrotkami! :D
Witaj Gabi!Bardzo mi się podobają zdjęcia które robiła Twoja mama.Mała Cherry jest bardzo fotogeniczna Ty oczywiście też.Ania ma się dobrze,zrobię parę fotek i Ci prześlę,moja Emi zmieniła trochę swój wygląd ciekawe czy Ci się spodoba?:))
OdpowiedzUsuńCześć Sara 😊 jaka niespodzianka bardzo mila z resztą. Wyślij mi koniecznie zdjęcia. Na pewno mi się spodoba. Czekam buziaki dla Ciebie i mamy.
Usuń