czwartek, 20 marca 2014

Fur wigi :)))

Moje panny dziś w innej odsłonie . Fur wigi zawsze mi się podobały. Są niesamowite . Futerka dziś przyszły :))) z USA . Zamówiłam trzy kolory. Trzeci kolor pojawi się troszkę później . Tak więc moje pierwsze własnoręcznie oj tak ręcznie uszyte wigi.
Ani jeszcze się nie ułożył więc czapa :))). Pierwszy był właśnie ten i rozczesałam go za mocno . Teraz już jest oki , ale musi sobie wyschnąć sam. . Nie wytrzymałam i jednak wam pokazałam za nim to zrobił :)))).


Jakiś kolorek blond muszę jej kupić do tego furka.Za bardzo rozczesałam go tu, ups
  Dziewczyny mają furki tak dla zmiany :))) Nie na stałe choć Karo jak dla mnie wygląda rewelacyjnie.



23 komentarze:

  1. Wyglądają prześlicznie :-) strasznie mi się takie furki podobają :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buty fantastyczne!!!!!!

      Usuń
    2. Oj tak lecą do mnie jeszcze dla Ani :) oczywiście różowe :)

      Usuń
  2. Piękne panny i śliczne wigi, aż poczułam taką wewnętrzną radość *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne te furki, a dziewczynki wyglądają w nich wspaniale :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiedziałam ,że mi sprawia tyle radości. Jeszcze jeden tajemniczy kolor został dla tajemniczej panienki :))).

      Usuń
  4. Ale Karo genialnie wygląda :D Ani też pasuje, ale Karo wymiata <3 Wool'ki są świetne :D :D :D Kocham Twoje pannice :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak też mi się bardzo podoba Karo w tym wigu .Ja je też kocham bardzo moje perełki.

      Usuń
  5. JESTEŚ NIESAMOWICIE ZDOLNA!!!
    Pięknego i słonecznego weekendu, ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za miłe słowa i pozdrawiam w dzień wagarawicza :)))))))

      Usuń
  6. mam pytanie..........."nowa lalka" będzie przez cały czas nazywać się Lila..czy dostanie jakieś nowe imię?? :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. p.s Karo wygląda moim zdaniem ładniej,i wcale nie wygląda na za bardzo "rozczesane" wyglądają pieknię .tak jak i Karo :)))) ♥

      Usuń
    2. Lili jeszcze nie ma imienia . Jak ją zrobię dostanie swoje imię , ale szczerze nie wiem czemu to Lili bardzo mi się podoba . Szkoda że to fabryczne imię . Lilianna oj chyba samo się wybrało.

      Usuń
  7. Obie wyglądają rewelacyjnie! Jakież te furki są śliczne! Chciałabym takie cudeńko dla mojej Alice tylko w kolorze niebieskim :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam odpowiedzieć na Twój komentarz u mnie:
      Ja miałam ogromne poczucie winy jak tę rączkę jej ułamałam. Nigdy bym nie pomyślała, że złamię ją, gdy będę kurdupla przebierać...
      Ogólnie to jest wciąż na mnie obrażona, że ją uszkodziłam, ale z drugiej strony cieszy się, że nie musi siedzieć bez ręki i czekać na obitsu, na które pieniędzy niema xD
      A kolor faktycznie jest nieziemski... Muszę jeszcze tę grzywkę ułożyć.

      Usuń
  8. no fenomenalne wyszły obydwa. Karo zmieniła się nie do poznania, to zupełnie inna lala teraz. Pasuje do niej chyba wszystko. Ani wig uszyty super, ale jakiś kolorek do tego białego wiga by się przydał. Układa się fajnie. Furkowe wigi są rewelacyjne i też zawsze mi się podobały. Poza tym, są leciutkie i można je rzeczywiście kształtować na wiele różnych sposobów. Zadziałałaś jak błyskawica haha :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ty umiesz wszystko :O zadziwiajace! :) furki sa czad, ale nie dla moich dynioglow ;P jak dla mnie, to Ani ladniej ;} ale Karo oczywiscie tez superancko!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. przecudnie im w tych wigach! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze chciałam furki dla nich bo wyglądają tak naturalnie i można je układać. Są leciutkie jak puch. Chyba jeszcze zamówię skórki:)

      Usuń
  11. Wigi są boskie! Naprawdę zazdroszczę że umiesz takie cuda zrobić c:

    OdpowiedzUsuń