Witam nie nadążam wystawiać postów. A zdjęć już mam sporo więc postanowiłam Was dziś pomęczyć. Podzieliłam je tematycznie by nie było bałaganu. Sporo w tym tygodniu się działo .
Chciałabym Wam powiedzieć ,że mała Maja u mnie nie zostanie . Zaraz po opublikowaniu jej zdjęć napisała do mnie Pani Kasia i chciała bym jej takiego maluszka zrobiła. Wiadomo to długi czas oczekiwania. Jeszcze dochodzi do tego , że za trzy tygodnie się przeprowadzamy :) . Więc uzgodniłam , że to właśnie Majeczka pojedzie do Niej , a ja sobie później zrobię drugą. Tak więc Maja została sprzedana i we wtorek jedzie już do nowej właścicielki, której już zdążyła skraść serducho tak jak i moje.
W Dzień Dziecka byłam na spacerku z całą rodzinką . Zabrałam ze sobą Karo i troszkę zdjęć powstało . W tej części właśnie bohaterką posta jest Karo.Oki to teraz Zdjęcia Karo.
Nigdy więcej takich zaległości , a gdzie tu koniec :/ . To ja lecę robić następną część wydarzeń tygodnia , a Was zostawiam z Karo.
Karo jest niesamowicie urocza :D Do tego ta szopka na głowie, jakbym patrzyła na swoje włosy XD Wierzę, że Maja będzie miała dobre życie w nowym domku :3
OdpowiedzUsuńJa to chyba zakochana jestem w tych szopach. A tu pierwszy raz widziałam jak włoski się zachowują jak jest wiatr. Mega jeszcze bardziej je uwielbiam choć czasem są niesforne strasznie .
UsuńMaja na pewno odnajdzie się w nowym domu. Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńKaro oczywiście wspaniała, dwa ostatnie zdjęcia to moi faworyci :D
Dziękuje i te trzy ostatnie zdjęcia były najtrudniejsze strasznie wiał wiatr . Cud że ustała na nóżkach sama w takich pozycjach, ale tata pilnował i asekurował. Jedynie co miałam parę sekund na cuknięcie zdjęcia.
UsuńOhhh, ja ją kocham najbardziej na świecie!!! Śliczne zdjęcia, a te mini klasy są świetne :}
OdpowiedzUsuńZawsze mi poprawisz humor jak go nie mam . Dziękuje :))) łobuzie zabierający zabawki :PPPP
UsuńTeraz będę miałą przydomek :D Natalia Wredna Zabierająca zabawki :D
UsuńJak ja kocham Twoją Karo! Jest przecudna! Majuni życzę szczęśliwej podróży do nowego domku. :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Majce nic nie będzie brakowało . Jeszcze nigdy zaraz po wykonaniu lali nikt nie pisał o sprzedaż . Myślę ,że to Maja sobie sama wybrała domek :))))) .
UsuńNa pewno będzie jej bardzo dobrze! A przecież zawsze może przyjechać do Ciebie w odwiedzinki ;)
UsuńO widzisz nie pomyślałam o tym . Pewnie się spytam czy może kiedyś. Jak na razie mam obiecane zdjątka co jakiś czas bo Pani bloga nie prowadzi . Będzie miło ją od czasu do czasu zobaczyć jak jest rozpieszczana.
UsuńMaja na pewno będzie miała bardzo dobrze w nowym domku. :)
OdpowiedzUsuńAch, Karo jest prześliczna. Nigdy nigdzie nie widziałam tak pięknej Hujoo!
Karo jest wyjątkowa , ale mogę tak powiedzieć o ,każdej lali która u mnie jest bądź była bo ja je po prostu kocham wszystkie.
Usuńzdjęcia świetne, bohaterka zdjęć rozkosznie rozbawiona :) zupełnie jakbym widziała siebie w czasach dziecinstwa :) super pomysł :) a Majuni życzymy wszystkiego dobrego w nowym domku :) ubranko jak zawsze perfekcyjnie uszyte a przy tym śliczne :)
OdpowiedzUsuńHehe o tej stokrotce we włosach wtedy Ci pisałam jak mogłam jej nie zauważyć wcześniej. Muszę jeszcze raz zrobić podejście do tej sukienki i wyczarować bombkę,a tak naprawdę to zainspirowała mnie Majorka u niej widziałam podobną sukienusie.
Usuńświetne zdjęcia, zwłaszcza te z grą w klasy. i nie dziwię się, że Maja skradła komuś serce, na pewno będzie jej fajnie w nowym domu :-)
OdpowiedzUsuńMoje tez skradła , ale ja sobie zrobię takiego maluszka jeszcze raz , a nią niech się ktoś cieszy :)))
UsuńRany, Gabi nie nadążam za tobą ;) To czyli twoje wymarzone maleństwo, na które tyle czekałaś sprzedane, w sumie to chyba gratulacje się należą :) Zrobisz sobie faktycznie nową :) Karo jest przecudowna :)
OdpowiedzUsuńNo cóż co ja biedna miałam zrobić jak Pani się tak zakochała w malutkiej . Zrobię sobie jeszcze raz choć strasznie ciężko ją będzie do pudełka zapakować jutro już leci sobie ode mnie pszczółeczka.
Usuń