.jpg)
.jpg)
sobota, 21 czerwca 2014
Plenerek ze skrzatem
Zdjęcia zrobione w Boże Ciało na spacerku z rodzicami . Tym razem wzięłam kieszonkową wersję modelki :))) . Dość długi spacerek . Moje rodzeństwo już marudziło jak wracaliśmy , że nogi bolą . Kieszonkowa wersja modelki jest znakomitym rozwiązaniem na takie wyprawy :) . Uwaga zdjęć dość dużo. Zostawiam Was z Cherr , a ja uciekam dalej się pakować :((( masakra już bym chciała być po przeprowadzce . Pa pa Buziaczki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Słodziutka jest <3
OdpowiedzUsuńJest śliczna :D Taka drobniutka kruszynka. Do tego jak zawsze nienagannie ubrana i niesamowicie słodziutka ^ ^
OdpowiedzUsuńDziękuje Kasiu . Najbardziej lubię szyć na tą małą i nadal nie wiem czemu :P
UsuńCudowna z niej modelka :D Udanej przeprowadzki ;)
OdpowiedzUsuńJuż wiem co to przeprowadzka i nie powiem ,żeby samo pakowanie i wynoszenie i ogarnięcie wszystkiego było fajne.
UsuńKocham takie maluchy. <3 Małe rozmiary to rzeczywiście zaleta bo łatwiej przetransportować i wydaje mi się że łatwiej je ustawić niż np. Pullip z wielką głową. :) Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńMaja powiem Ci że te ciałka trudno się ustawia. Obitsu do pozowania jest najlepszą sprawą. Takie ciałka jak Cherr nie mają aż tylu możliwości niestety ale i tak ją bardzo kocham .
UsuńSzkoda, że blogger zjadł jakość ;( Ale zachęciłaś mnie do pleneru z moją Kruszynką :)
OdpowiedzUsuńPolecam na otwieranie poszczególnych zdjęć. Tak blogger masakrycznie głodny zwłaszcza jak się ogląda na telefonie. Na komputerze już inaczej.
UsuńCo ja widzę ? kruszynka ma kolczyki ??? nie bała się przebić uszu ;)
OdpowiedzUsuńTęsknię za nią bardzo,bardzo :)
:) no w końcu znalazłam śliczne małe kryształki szwarowskiego :). Była bardzo odważna
UsuńŚlicznie jej w tych włoskach!
OdpowiedzUsuńdzień dobry :) śliczna cherr :3 <3 piękna, i te ciuszki :)))a krajobraz nie samowity ! :) masz rodzeństwo??jak mogła bym wiedzieć,ile mają lat....(tak z ciekawości pytam ) tez lubią lalki?? miłego dnia :D
OdpowiedzUsuń:) Ojej! :D bardzo podoba mi się ten wig :DDD i Cherry...... a plenerek miodzio :* Robisz piękne zdięciaaaa............ale najbardziej podoba mi się 3 i 8 ! ! !
OdpowiedzUsuńps. zapomniałam..............prześlicznościowa sukienka <3
OdpowiedzUsuńśLICZNA SUKIENECZKA! tY TO MASZ SPRAWNE RĄCZKI, ŻE HO HO! CHERRY JAK ZAWSZE, WYGLĄDA BARDZO DZIEWCZĘCO I NIEWINNIE :) cIEKAWE, CZY KIEDYŚ WYJDZIE Z NIEJ ŁOBUZ? :) jEST DOBRĄ MODELKĄ, A TY WSPANIAŁYM FOTOGRAFEM :)
OdpowiedzUsuńNie ona taka mała królewna jest dla Nas .
Usuńprawdziwy z niej skrzacik na tle tej zieleni :) cudowny kolor włosków rozświetlonych słońcem ! sukieneczka to mastersztyk normalnie...i kolor, i fason i koroneczka ahhh.... na niektórych fotkach to jak taka mała zadziora wyszła, a na innych słodkie, spokojniutkie dziecię :) jak tu jej nie kochać : mogę godzinami ją oglądać :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię jak jest gdzieś nie daleko i na mnie patrzy :) nie ja się wcale nie gapię. Jest urocza . Taka kluseczka.
UsuńMini wersja maksimum słodyczy :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wygląda w tych włoskach, teraz dopiero widać ich kolor. A ubrana, ach... marzenie :D Cudowności :D
OdpowiedzUsuńTak kolorek włosków jest jak dla mnie teraz idealny i fajnie na zdjęciach wygląda raz rudy raz wiśniowy. Rudzielec jeszcze jak widać do mnie nie zawitał, ale jak już będzie to taka prawdziwa marchewa.
Usuńdopiero zauważyłam, ze ta mała kruszynka ma kolczyki w uszkach! ślicznotka. cudnie wygląda, spacer z taką śliczną lalą to musi być sama przyjemność :-)
OdpowiedzUsuńTak niunia ma kolczyki specjalnie dobrane do koloru oczu :). Prawda bardzo miło z nią się chodzi na sesje. Ludzie bardzo miło reagują na taką małą kruszynkę.
UsuńŚliczne zdjęcia z tego spacerku Ci wyszły Gabrysiu, a maluszek ubrany bardzo ładnie, zupełnie jak na czwartkowe święto :) Sukieneczka i płaszczyk świetnie się komponują :)))
OdpowiedzUsuńA gdzie Ty się Gabrysiu przeprowadzasz bo czytam już o tym od jakiegoś czasu ale chyba coś mi umknęło ?
Pozdrawiam Cię serdecznie :)))
:) przeprowadzamy się na większe mieszkanie. Mamuś dostała propozycję zamiany ze starszą panią. Tak więc pomału wszytko przenosimy. I starszej pani też trzeba będzie pomóc. A już 30czerwca będzie pierwsza noc tam :) .
UsuńAha, to już wszystko wiem :) Mam nadzieję, że będzie się tam Waszej rodzince dobrze mieszkać i pięknie Gabrysiu, że pomagacie też starszej pani w przeprowadzce :)))
UsuńŻyczę zatem kolorowych snów w nowym mieszkanku i pamiętaj co Ci się przyśni bo podobno sny na nowym miejscu się sprawdzają ;)
Ściskam Cię serdecznie :)))
Powodzenia przy przeprowadzce... Wyobrażam sobie jakie musi być to męczące!!!!
OdpowiedzUsuńA zdjęcia przepiękne!!!
ściskam i życzę ci kochana mnóstwa słoneczka na resztę weekendu:)
Jeszcze troszkę to potrwa już tylko tydzień do pierwszej nocy na nowym mieszkaniu i we własnym pokoju.Pozdrawiam :)
UsuńOstatnie zdjęcie podoba mi się najbardziej! Takie maluchy są przesłodkie. Cherry jest śliczna <3
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie mała przypłaciła upadkiem :( cieszę się że Ci się podoba.
UsuńUrocza *-*
OdpowiedzUsuńA zdjęcie śliczne :D
happyhappy-doll.blogspot.com
jaka fajna :) jak taka Wisienka na torcie! wkońcu Cherr-y :)
OdpowiedzUsuńTak taka nasza słodka wisienka tylko tort raz mniejszy raz większy :)
Usuńtakie stworzonko wyskakujące z jaskini a potem zamyślone
OdpowiedzUsuńna łące mogłabym oglądać godzinami, godzinami - niunia
piękna a sesja pełna miłości do tej kruszynki